lip 21 2011

3


Komentarze: 2

mój pijany narzeczony był najlepszym alkoholikiem na świecie. Nie awanturował sie, nie krzyczał, nie przeklinał. Wypił te swoje 2, 3 piwa dziennie przychodził przytulał sie do mnie mówił jak bardzo mnie kocha i tak usypiał. w miedzyczasie jak pił pierdolił oczywiście jakies głupoty, opowiadał mi dzień w pracy, ja mu swój, coś sobie robiliśmy. Ja piepsze przecież to jest najsłodszy alkoholik na świecie. Wiem, że potem może być inaczej. Ze będzie tylko gorzej. Wiem. teraz wrociłam do rodziców i nie mam pojecia jak budować swoja przyszłość, zwłaszcza ze przeszłość tak bardzo mnie goni. Byliśmy razem 6 lat, prawie. Nie umiem sie teraz odnaleźć. 

inna_ja : :
loans
04 sierpnia 2013, 16:30
Have no enough money to buy a car? You should not worry, just because it is achievable to get the personal loans goodfinance-blog.com to resolve such kind of problems. Therefore take a short term loan to buy all you require.
grainne
21 lipca 2011, 11:15
Podziwiam Twoją siłę. Moja mama jej nie miała. Mam ojca alkoholika. Żadne dziecko nie chce mieć takiego ojca.

Dodaj komentarz